4x4 i rozdzielacz napędu

[Italyanos]

W jaki sposob olej moze spelniac rownoczesnie norme C2 i C3,przeciez to sie wzajemnie wyklucza.
A na wielu opakowaniach Shella i Mobila to widzialem.
Dotyczy to takze norm A5/B5 i A3/B4...to takze sie wzajemnie wyklucza...przynajmniej
logicznie rozumujac

No i co z tego lepiej napisać że spełnia te wszystkie wtedy któraś z norm na pewno przypadki do gustu Kowalskiemu :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Juz nie kupisz Amsoila ... ,

Dlaczego , ja Ci moge wysłać buteleczkę zaplombowaną oryginalnie czy baniaczek 5L.
Może nie już ale moge i nie widze żadnych przeszkód :-)

[KetInSzu]

4x4 i rozdzielacz napędu

Witajcie!

Kumpel poluje na czeszkę 4x4. Ogólnie towar na północy naszego pięknego kraju deficytowy, więc wybór niewielki.

Trafiła się w sensownej cenie prawie pod bokiem ładna, dość zadbana czeszka na czterech łapkach. Problemem (o ile tak to można nazwać) jest dość spory przebieg - 260k. Silnik chodzi bardzo elegancko, mech powiedział, że jest OK. Gwizdek padł przy 200k, jest założony od 115 + wirus w gdańskim Tune-Up na 130KM. Autko zbiera się baaardzo ładnie, pali normalnie, skorupa ok. Jedyne, czym nas postraszył człek na przeglądzie to właśnie ów rozdzielacz napędu. Ponoć jak to padnie to mogiła, płacz i zgrzytanie zębów.

Pytanie moje brzmi - czy ktoś ma czeszkę 4x4 ze sporym przebiegiem? Tak pod 300k? Jak wygląda temat przeniesienia napędu w tak przechodzonym aucie? Skrzynie biegów, itp?

[4x4BKF]

Re: 4x4 i rozdzielacz napędu

Witajcie!

Jedyne, czym nas postraszył człek na przeglądzie to właśnie ów rozdzielacz napędu. Ponoć jak to padnie to mogiła, płacz i zgrzytanie zębów.

Pytanie moje brzmi - czy ktoś ma czeszkę 4x4 ze sporym przebiegiem? Tak pod 300k? Jak wygląda temat przeniesienia napędu w tak przechodzonym aucie? Skrzynie biegów, itp?

"mogiła, płacz i zgrzytanie zębów" - do kogo wy jeździcie?? Pogonić tego pajaca co tylko umie z rękami w kieszeni pochodzić wokół auta, kopnąć opony, spojrzeć na zegar i powiedzieć - ooo jaki przebieg!!! Nie słuchać płaczka i pierdoły co sobie z normalną mechaniką nie może poradzić?? Napęd 4x4 jest tak samo popularny jak przedni 25 lat temu. I wtedy to mógł być problem... bo nie było allegro.

Zapytaj z czym ma być ta mogiła, płacz i zgrzytanie zębów???
Mogiła bo części nie ma?? - na allegro mnóstwo elementów zawieszeń i haldexów do grupy VW.
Płacz - że cena gratów wysoka?? 600-1000pln za tylny dyfer to cena zupełnie normalna. Fakt, niektórzy płaczą jak mają 4,99 na choinkę zapachową wydać
Zgrzytanie zębów - chyba mechanika, bo się będzie wkur...wiał że ktoś wymaga od niego niemożliwego, czyl sprawdzenia oleju w napędzie ))


"w tak przechodzonym aucie" - 260kkm (o ile to przebieg ori) ty nazywasz przechodzeniem?? To polecam na dobre samopoczucie iść do komisu i kupić każdą inną skode z przebiegiem 145kkm i oczywiście uwierzyć w zapewnienia sprzedającego, że była serwisowana ale książka została w niemczech i dziadek-jedyny właściciel ma ją dosłać z Dusseldorfu jak tylko do heimatu z wycieczki po Mazurach wróci.

260kkm to przebieg, przy którym robiąc normalną obsługę możesz spokojnie nakręcić jeszcze 100kkm. A że napęd może się rozlecieć?? Równie dobrze może polecieć rozrząd, skrzynia blok, wał i wiele wiele innych rzeczy...

[arti_kns]

Zgadzam się w 100% z kolegą wyżej !!! Jak się serwisuje na bieżąco i olej wymienia w haldexie to ma śmigać i robić banana na twarzy mijając wszystkich którzy stoją i nie pojadą a jeśli chodzi o mechanika to tak wam powiedział bo niewie jak się zabrać za to i nie będzie mu się chciało tego naprawiać lub serwisować bo nigdy tego nie robił a nie jest to trudne !!!! ja mam przelatane 173 tys serwisowane na bieżąco i wszystko gra polecam 4x4 pozdro

[KetInSzu]

Re: 4x4 i rozdzielacz napędu

Płacz - że cena gratów wysoka?? 600-1000pln za tylny dyfer to cena zupełnie normalna.

Hm. Chyba było wyraźnie, że nie chodzi o dyfer tylko odejście na wał w krzynce. Chodzi o dostępność części - skrzynki na allegro wcale nie leżą całymi pęczkami.

"w tak przechodzonym aucie" - 260kkm (o ile to przebieg ori) ty nazywasz przechodzeniem?? To polecam na dobre samopoczucie iść do komisu i kupić każdą inną skode z przebiegiem 145kkm i oczywiście uwierzyć w zapewnienia sprzedającego, że była serwisowana ale książka została w niemczech i dziadek-jedyny właściciel ma ją dosłać z Dusseldorfu jak tylko do heimatu z wycieczki po Mazurach wróci.

Na przebieg nie patrzymy przy zakupie, auto jest w dobrym stanie technicznym, przebieg wygląda wiarygodnie + są na niego wiarygodne papiery.

260kkm to przebieg, przy którym robiąc normalną obsługę możesz spokojnie nakręcić jeszcze 100kkm. A że napęd może się rozlecieć?? Równie dobrze może polecieć rozrząd, skrzynia blok, wał i wiele wiele innych rzeczy...

No u mnie padł gwizdek, norma. Kupując używane auto zawsze się kupuje niespodzianki.

Bardzo proszę się nie unosić. Czeszki w Polsze są z regóły dość ciężko doświadczane przez los. Fatalne drogi, temperamentni kierowcy, itp. Sam jeżdżę szkodnikiem od 2 lat, wiem, jak ma ciężko ;P Jestem po prostu ciekaw, co czeka mnie na stare lata.

mijając wszystkich którzy stoją i nie pojadą

Pomijając, że nie na temat - a i owszem, czekam na zimę! ;D I na karka w bumie patrzącego jak rodzinowóz odjeżdża w siną dal, a jego wymuskana beta jak dwa wilki na lodzie...

[firmek]

Haldex wbrew pozorom nie jest az takim swietnym rozwiazaniem, na pewno jest lepszy niz naped na jedna oske ale do prawdziwego 4x4 jest mu daleko:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=ov6SUjKH2ew&feature=related[/youtube]
poczatek mozna sobie darowac, tak gdzies od 1min:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Q7dVFY5CxT0[/youtube]

[WojtekSz]

...mój przebieg jeszcze zdecydowanie za mały żeby się wypowiadać.
Nie mogę się jednak powstrzymać :wink:
Mój ulubiony :lol: :

http://www.youtube.com/watch?v=OeGY1ZWCKBQ

pozdr

[leff]

tutaj to akurat matol za kolkiem ....

[firmek]

tutaj to akurat matol za kolkiem ....

Matol matolem ale auto tez jakies takie niezdecydowane czy jest FWD, RWD czy AWD.

[oolsztyniak]

...mój przebieg jeszcze zdecydowanie za mały żeby się wypowiadać.
Nie mogę się jednak powstrzymać :wink:
Mój ulubiony :lol: :

http://www.youtube.com/watch?v=OeGY1ZWCKBQ

pozdr

amator :shock: :?

[KetInSzu]

Haldex wbrew pozorom nie jest az takim swietnym rozwiazaniem, na pewno jest lepszy niz naped na jedna oske ale do prawdziwego 4x4 jest mu daleko:

Nie, no jak rozmawiamy o prawdziwym 4x4 to cherokee ze szperą na centralu i na tyle - tu dopiero rozmawiamy o prawdziwym 4x4.

A jak się już chwalimy ulubionymi filmikami to:

http://www.youtube.com/watch?v=3Dw0HulFL3Q

Edit:
Jeszcze jeden filmik:

http://www.youtube.com/watch?v=Tj9E1Fig0M0

Haldex to tylko jedno z rozwiązań poprawiających trakcję i stabilność. Nie jest to rozwiązanie 'bojowe'. Fakt taki, że w warunkach drogowych daje bardzo dużo. Jest to narzędzie do wykorzystania poprzez odpowiednią technikę jazdy. Zeszłej zimy jechałem przy gdańskim lotnisku przebijając się przez zaspy sięgające powyżej maski. Tak, to nie żart ani nie koloryzowanie. Dobrze, że w żadnej z nich nie było ukrytego malucha ;P Ale nawet najlepszy system 4x4 nic nie da, jak się nie ma odpowiednich kapci.

Wracając do tematu - ma ktoś mocniej przebieganą czeszkę 4x4? Jak się trzymają skrzynie biegów?

[Garret]

tutaj to akurat matol za kolkiem ....

matoł jak matoł,

raz, że Haldex to nie mechanizm różnicowy z blokadą, dwa nawet z blokadą centralna a bez blokady przynajmniej tylnego mostu można mieć problemy, trzy nie wiadomo na jakich oponach auto, a cztery- taki rodzaj śniegu- ciężki, topniejący jest najgorszy do poruszania się- duże opory a podłoże pod kołami śliskie jak cholera;-) Zadziwiające jak łatwiej jest jechać przez świeży śnieg w temp poniżej zera niż przez podobnej głębokości ciężki i mokry :wink:

[4x4BKF]

KetInSzu - najpierw powiem tylko tyle, małe dzieci się starszy czarownicami i potworami z bagien czy czymś tam, a dorosłych chłopów problemami z np. skrzynią biegów.

Generalnie jak pisałem, tak samo dostępne sa dyfry jak i skrzynie biegów 6-tki razem z przekładnią wyjścia mocy na tył. Jak ktoś się boi, to żeby go nocą przez las za rękę prowadzić to i tak się w gacie...

A prywatnie, kiedy mam dylemat to postępuję według zasady "lepiej działać i być może żałować co się zrobiło, niż całe życie siedzieć i się zastanawiać, co by to było gdybym to zrobił"

[KetInSzu]

KetInSzu - najpierw powiem tylko tyle, małe dzieci się starszy czarownicami i potworami z bagien czy czymś tam, a dorosłych chłopów problemami z np. skrzynią biegów.

Generalnie jak pisałem, tak samo dostępne sa dyfry jak i skrzynie biegów 6-tki razem z przekładnią wyjścia mocy na tył. Jak ktoś się boi, to żeby go nocą przez las za rękę prowadzić to i tak się w gacie...

A prywatnie, kiedy mam dylemat to postępuję według zasady "lepiej działać i być może żałować co się zrobiło, niż całe życie siedzieć i się zastanawiać, co by to było gdybym to zrobił"

Przyjęte do wiadomości ;P
Wiesz, problem taki, że robię za support przy zakupie. Jak dla siebie kupowałem to się tak nie trząsłem ;P

[krzynol]

jeśli chodzi o skrzynię to warto sprawdzić łożysko wałka sprzęgłowego
bo w skrzyniach FWZ czyli do silnika 1,9 BKC potrafiło się wyrobić w obudowie skrzyni i się obracać
ale to do 2006 poźniej łożysko było z wypustem a obudowa z wpustem

[KetInSzu]

jeśli chodzi o skrzynię to warto sprawdzić łożysko wałka sprzęgłowego
bo w skrzyniach FWZ czyli do silnika 1,9 BKC potrafiło się wyrobić w obudowie skrzyni i się obracać
ale to do 2006 poźniej łożysko było z wypustem a obudowa z wpustem

Tu akurat silnik jest ATD, ale dzięki za info.

[krzynol]

to napisz wyraźnie, że chodzi o O1
inny haldex jest i inna całkiem konstrukcja

[eX]

skrzynie 6biegowe sa mocniejsze niz 5biegowe, a wy w dieslach takowe macie. ja mialem problem ze swoja 5b, zajezdzilem oryginalna, i pozniej regenerowana, i teraz siedzi dol od audi s3, nalatane mam 240tys i nei wiadomo czy nie krecone bylo. czesciami sie nie przejmuj, bo pewnie zamiennie mozna inna skrzynie wlozyc, mi tez mowili ze moge tylko i wylacznie skrzynie FEX wlozyc, a na pokladzie siedzi DQB z S3. wymieniasz olej i filtr w haldexie i jedziesz z tematem, a jak ma ESP to szybko tylne klocki leca. przebiegami sie nie przejmuj.


co do golfa i audi. diesel i benzyna inaczej dzialaja to po pierwsze po drugie duza jodelka jest w golfie wygladajaca jak opony prawie ze letnie. do takiego auta musi byc dobra opona to raz, a dwa trzeba sie nauczyc jezdzic z takim napedem, i to tyle w temacie.

ja do puki nie powiesilem auta na zaspie to jezdzilem ile wlezie po sniegu.

[KetInSzu]

to napisz wyraźnie, że chodzi o O1
inny haldex jest i inna całkiem konstrukcja

Sorry, jestem tak zakochany w swojej jedynce, że nie pomyślałem o O2 ;P

2004 rocznik, O1, 4x4, 1.9 TDI 101KM chip na 130 + gwizdek ze 115KM, ATD, Rider bez ESP.

[kmink]

Haldex wbrew pozorom nie jest az takim swietnym rozwiazaniem, na pewno jest lepszy niz naped na jedna oske ale do prawdziwego 4x4 jest mu daleko:

nie wiem czy zauważyłeś ale audi ruszyło duuzo żwawiej niż golf, gdyby driver VW wyłączył ESP i dodał gazu wyszedłby tak samo jak audi....

[bta]

Mamy dwie OI 4x4 w rodzinie i w zimie w górach,gdzie mieszkam, naprawdę dają sobie świetnie radę.

[WojtekSz]

Mamy dwie OI 4x4 w rodzinie i w zimie w górach,gdzie mieszkam, naprawdę dają sobie świetnie radę.

...zbaczam z tematu :wink: ale coś nigdzie nie mogę znaleźć info...
Zbliżam się do terminu 'badania technicznego', 'przeglądu rejestracyjnego' (zwał jak zwał).
Ostatno gdzieś przeczytałem, że samochód z haldexem potrzebuje specjalnej ścieżki diagnostycznej... :shock:
Pytam Ciebie, bo piszesz o 2 4x4...
Może ktoś inny też podpowie?

pozdr

[4x4BKF]

...zbaczam z tematu :wink: ale coś nigdzie nie mogę znaleźć info...
Zbliżam się do terminu 'badania technicznego', 'przeglądu rejestracyjnego' (zwał jak zwał).
Ostatno gdzieś przeczytałem, że samochód z haldexem potrzebuje specjalnej ścieżki diagnostycznej... :shock:
Pytam Ciebie, bo piszesz o 2 4x4...
Może ktoś inny też podpowie?

pozdr

Na rolkach przy pomiarze próby hamowania, podczas obracania kół przednich komp sterujący układem odczytuje to jako poślizg kół i dołącza tył. Może po prostu wypchnąć wóz z rolek do przodu, zależy jak zadziała centralny dyfer.

Za przed badaniem wozu 4x4 (takiego w którym nie można rozłączyć napędu), zawsze mówię że nie da się napędu rozłaczyć, efektem jest to, że pomiar siły hamowania jest pomijany.

[ Dodano: Pon 29 Lis, 10 06:51 ]

Haldex wbrew pozorom nie jest az takim swietnym rozwiazaniem, na pewno jest lepszy niz naped na jedna oske ale do prawdziwego 4x4 jest mu daleko:

nie wiem czy zauważyłeś ale audi ruszyło duuzo żwawiej niż golf, gdyby driver VW wyłączył ESP i dodał gazu wyszedłby tak samo jak audi....

Kolego, chyba nie do końca będzie to słuszne przypuszczenie.

Chociażby dlatego, że quattro to stały, bezpośredni napęd wszystkich kół, a 4motion to napęd dołączany z małą zwłoką i nie w 100 procentach. Na tył może iść w zależności od stanu tarczek haldexa i poślizgu ok.30-40% momentu mniej niż na przód, a to dosyć duża różnica. Tak więc każde 4motion w porównaniu z quattro czy subarowskim lub innym "full time'm" stoi na przegranej pozycji.

[Maicroft]

Bezpiecznik od Haldexa trzeba wyjac i mozna wjechac na rolki.

Tak samo pomiaru na hamowni do tej pory dokonywali tunerzy, jak nie bylo hamowni 4x4

[krzynol]

Na rolkach przy pomiarze próby hamowania, podczas obracania kół przednich komp sterujący układem odczytuje to jako poślizg kół i dołącza tył. Może po prostu wypchnąć wóz z rolek do przodu, zależy jak zadziała centralny dyfer.

Za przed badaniem wozu 4x4 (takiego w którym nie można rozłączyć napędu), zawsze mówię że nie da się napędu rozłaczyć, efektem jest to, że pomiar siły hamowania jest pomijany.

dokładnie tak

Chociażby dlatego, że quattro to stały, bezpośredni napęd wszystkich kół, a 4motion to napęd dołączany z małą zwłoką i nie w 100 procentach. Na tył może iść w zależności od stanu tarczek haldexa i poślizgu ok.30-40% momentu mniej niż na przód, a to dosyć duża różnica. Tak więc każde 4motion w porównaniu z quattro czy subarowskim lub innym "full time'm" stoi na przegranej pozycji.

ta mała zwłoka jest naprawdę mała - poniżej 500ms
w maxie jest około 50/50 % przekazywanego napędu
czyli jak w stałym quatro, prawie....
ale spoko da się jeździć :diabelski_usmiech